
Pieprzyca siewna…
Często przygotowując wstęp do przepisu poszukuje informacji na temat któregoś ze składników. Szczególnie wtedy, kiedy przepis jest banalnie prosty. Tym razem chciałam podkreślić walory zdrowotne rzeżuchy. Wiem już, że zawiera spore ilości witamin ( A, B1, B2, B3, B5, B6, B9, C, E i K) i minerałów (wapń, żelazo, magnez, mangan, jod, fosfor i potas), ale nie wiedziałam, że tak naprawdę rzeżucha to… nie rzeżucha, tylko właśnie pieprzyca siewna.
Pieprzyca siewna nazywana jest u nas potocznie “rzeżuchą”, jednak ta nazwa odnosi się do odrębnego rodzaju roślin. Ale to tylko ciekawostka, bo pewnie przyzwyczajeń nie zmienimy, a pieprzyca i tak pozostanie rzeżuchą.
Składniki
6 jajek
1 awokado
1 łyżeczka ostrej musztardy Dijon
2 łyżeczki soku z cytryny
sól
pieprz
rzeżucha, czyli pieprzyca siewna
Wykonanie
Jaja gotujemy na twardo około 8-9 minut, studzimy, obieramy i przekrawamy na pół. Wyjmujemy żółtka, które przekładamy do miseczki, a białka układamy na talerzu.
Do żółtek dodajemy miąższ z awokado, musztardę, sok z cytryny, doprawiamy solą i pieprzem. Całość dokładanie rozdrabiamy za pomocą widelca i mieszamy, aż uzyskamy jednolity mus.
Mus z awokado i żółtek nakładamy na białka w miejsce po żółtkach, dla lepszego efektu możemy użyć rękawa cukierniczego. Na koniec posypujemy listkami rzeżuchy.
Smacznego!