Tarta na spodzie z orzechów laskowych z przepysznym kremem czekoladowo jeżynowym. Deser wegański, bezglutenowy i chciałabym napisać, że bez białego cukru, ale nie tym razem. Czekolada, której użyłam do kremu miała cukier w składzie. Jeżeli chcecie wyeliminować cukier biały całkowicie z tego przepisu, wystarczy tylko zamienić czekoladę na taką bez cukru.
* Ilość agaru zależy od zaleceń producenta.
SKŁADNIKI na foremkę o wymiarach 36 x 11 cm
SPÓD
200 g orzechów laskowych
30 g wiórków kokosowych
8 - 10 sztuk daktyli bez pestek
30 g oleju kokosowego
szczypta soli
KREM CZEKOLADOWO JEŻYNOWY
300 g jeżyn (około 200 ml po przetarciu)
200 ml mleka kokosowego (najlepiej gęstego)
100 g gorzkiej czekolady 70%
1 łyżeczka ciemnego kakao
2 - 3 łyżki syropu klonowego
1 łyżeczka agar*
DODATKI
świeże jeżyny
jadalne kwiaty (u mnie begonie)
listki mięty
starty orzech laskowy
WYKONANIE
SPÓD
Daktyle zalewamy gorącą wodą i odstawiamy na około 15 minut. Orzechy laskowe, wiórki kokosowe i sól miksujemy na grube okruchy. Następnie dodajemy miękkie i odsączone daktyle i ponownie miksujemy, aż uzyskamy lepką masę. Na sam koniec dodajemy olej kokosowy, ponownie miksujemy i tak przygotowana masą wykładamy spód foremki.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180°C i pieczemy przez 10 - 15 minut, na złoty kolor. Pilnujemy, żeby boki się nie przypiekły. W razie konieczności po 5 minutach możemy całość przykryć kawałkiem folii aluminiowej. Upieczony spód wyjmujemy z piekarnika i studzimy w foremce.
KREM CZEKOLADOWO JEŻYNOWY
Jeżyny krótko miksujemy i przecieramy przez sito, aby pozbyć się pestek. W rondelku podgrzewamy na wolnym ogniu uzyskana pulpę z jeżyn, mleko kokosowe i agar. Gotujemy przez około 5 minut, cały czas mieszając, najlepiej małą rózgą. Następnie dodajemy połamaną czekoladę, kakao i mieszamy do czasu rozpuszczenia czekolady, pod koniec dodajemy syrop klonowy, mieszamy i zdejmujemy z palnika. Jeżeli masa nie będzie idealnie aksamitna, możemy od razu przetrzeć ją przez sito. Masę wylewamy na przestudzony spód orzechowy i odstawiamy do przestygnięcia.
TARTA
Przestudzoną tartę przechowujemy w lodówce, przed podaniem dekorujemy świeżymi owocami, jadalnymi kwiatami, miętą.
Smacznego!
Dodaj komentarz
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany
Możesz się zalogować, aby automatycznie wypełnić dane.