Wspaniała, rozgrzewająca, poprawiająca nastrój ZUPA KREM Z DYNI Z POMARAŃCZĄ :-)
Inspiracją do przygotowania tej zupy, był nasz ostatni pobyt na Podlasiu. Podczas wycieczki po okolicy miałyśmy okazję zobaczyć pola dyniowe … Widok niecodzienny - jak dla nas. Pytanie, skąd na Podlasiu tyle dyń?


Późnym popołudniem, kiedy wróciliśmy zmarznięci i głodni, poczęstowano nas między innymi zupą dyniową z dodatkiem pomarańczy. Dostałyśmy przepis i na jego podstawie ugotowałyśmy swoją zupę :-)
Składniki:
1200g upieczonej dyni
1 łyżka masła
1 łyżka oliwy
1 łyżka startego świeżo imbiru
szczypta imbiru w proszku
½ szklanki soku z pomarańczy
szczypta soli
¾ lampki wina białego półwytrawnego
1,5 szklanki wody
Do przybrania:
śmietana18%
pestki dyni
płatki migdałów
Sezon na dynie w pełni, na bazarku wybór ogromny. Tym razem postanowiłyśmy wypróbować prowansalską dynię muszkatołową.

Dynie kroimy na kawałki, wydrążamy miąższ z pestkami, skrapiamy oliwą i pieczemy przez 45min w temperaturze 190°C

Pestki dyni i płatki migdałów zarumieniamy na suchej patelni - ilość dowolna, można później schrupać, jako przekąskę :-)
W garnku roztapiamy masło i oliwę, dodajemy starty imbir i krótko podsmażamy, następnie wlewamy wino i chwilę odparowujemy.

Wrzucamy upieczoną dynię, sok z pomarańczy, wlewamy wodę , dusimy na małym ogniu około 10 minut - miksujemy. Doprawiamy na koniec według własnych preferencji.
My upiekłyśmy całą dynię, cześć wykorzystałyśmy do zupy a resztę zamroziłyśmy. Można ją potem wykorzystać do ciasta, kopytek, czy kolejnej zupy :-)
Smacznego!
Zobacz również
Dyniowe spätzle, szpecle... czyli kluski podane z boczkiem i białym serem

Chłodnik z botwinki z kefirem i jogurtem

Wytrawna tarta galette z serem, pomidorami i kukurydzą

Skrzydełka ze śliwką zawinięte w boczek pieczone na marchewkach

Dodaj komentarz
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.