Nadziewane czekoladki z pistacjowo miętową posypką
Jak szybko zamienić zwykłą czekoladę w deser wyjątkowy? To proste, wystarczy ulubione bakalie połączyć z roztopioną czekoladą i stworzyć całkiem nowe, eleganckie słodkości. Takie nadziewane, własnoręcznie przygotowane czekoladki to również świetny pomysł na prezent.
Przepis na czekoladki pochodzi z książki Nigela Slatera Zielona uczta: jesień, zima To bardzo prosty i szybki pomysł na słodkie, jesienne i zimowe rozpieszczanie ...
SKŁADNIKI na 12 czekoladek
CZEKOLADKI
100 g gorzka czekolada
60 g suszone śliwki
60 g suszone morele
40 g łuskane orzechy laskowe
40 g rodzynki
POSYPKA
15 g łuskane pistacje
10 sztuk liście mięty
10 g biały cukier
WYKONANIE
POSYPKA
Pistacje, listki mięty oraz cukier umieszczamy w malakserze i miksujemy na bladozielony proszek.
CZEKOLADKI
Śliwki i morele kroimy w cienkie paski, orzechy laskowe siekamy. Blachę lub inne płaskie naczynie, które zmieści nam się w lodówce wykładamy papierem do pieczenia.
Czekoladę łamiemy na kawałki, wkładamy do żaroodpornej miski ustawionej na garnku z gotującą się na małym ogniu wodą. Stapiamy czekoladę, starając się nie mieszać, tylko co jakiś czas zsuwać , najlepiej za pomocą sylikonowej łopatki nieroztopione kawałki do płynnej czekolady. Zdejmujemy miskę z garnka i dodajemy do czekolady rodzynki, posiekane morele, śliwki i orzechy. Całość delikatnie mieszamy, aż czekolada oblepi wszystkie bakalie. Łyżką nabieramy masę i układamy porcje na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce lub innym naczyniu. Posypujemy zielonym proszkiem z pistacji, cukru i mięty. Wstawiamy do lodówki, aby czekoladki się zestaliły.
Smacznego!
Dodaj komentarz
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.