Smażony łosoś z zieloną sałatką i soczystą salsą z owoców granatu, kieliszek białego wina - pomysł na wykwintną kolację
Spora garść mieszanych świeżych liści, smażony w sezamie łosoś, soczysta i pikantna salsa z owoców granatu i mamy szybką i pyszną sałatkę. Łososia w takiej formie możemy zaserwować na lekki obiad.
Kieliszek dobrego, białego wina będzie idealnym dopełnieniem, a danie wtedy będzie świetnym pomysłem na wykwintną kolację.
Łososia możemy podać do sałatki zarówno na ciepło, jak i na zimno. Osobiście polecam wersję na ciepło, tym bardziej, że rybę smaży się bardzo krótko. Wszystkie składniki możemy przygotować odpowiednio wcześniej, a łososia usmażyć tuż przed podaniem.
SKŁADNIKI
SALSA Z GRANATÓW I MIĘTY
1 czerwona cebula
250 g pestek granatu
1 mała świeża papryczka chili
10 g lisków mięty
2 łyżki soku z limonki lub cytryny
1 łyżka octu balsamicznego
2 łyżki oliwy
sól
pieprz
ŁOSOŚ
500 g świeżego łososia - filet ze skórą
2 łyżki soku z limony lub cytryny
2 łyżki sosu sojowego
1 łyżka miodu
50 g sezamu
1 łyżka oleju do smażenia
SAŁATKA
mieszanka sałat (np. rukola, roszponka, szpinak, sałata, rukwia, mangold)
1 fenkuł - koper włoski plus 200 ml zimnej wody i 1 łyżeczka soku z cytryny
WYKONANIE
SALSA Z GRANATÓW I MIĘTY
Cebulę obieramy i kroimy w drobną kostkę. Paprykę chili przekrawamy na pół, oczyszczamy z pestek i drobno siekamy. Listki mięty również drobno siekamy. Owoc granatu przekrawamy na pół w poprzek i wyłuskujemy pestki. Przygotowane składniki mieszamy w małej miseczce z sokiem z limonki, octem, oliwą, doprawiamy z solą i pieprzem. Odstawiamy na bok do zamarynowania.
Koper włoski myjemy, odcinamy zielone łodygi (możemy je wykorzystać do zupy) i kroimy w cienkie plasterki. Poszatkowany fenkuł zanurzamy w zimnej wodzie z sokiem z cytryny. Mieszankę sałat lub innych zielonych liści myjemy i osuszamy.
Filet z łososia myjemy pod zimną bieżącą woda, dokładnie osuszamy. W razie potrzeby oczyszczamy rybę z ości, skórę z łusek. Kroimy w poprzek na kawałki o szerokości 3 - 4 cm, solimy i pieprzymy.
W miseczce mieszamy sok z limonki, sos sojowy i miód. Na płaski talerz wysypujemy nasiona sezamu. Paski łososia zanurzamy tylko od strony mięsa, najpierw w marynacie, potem w sezamie i lekko dociskamy. Boków łososia nie obtaczamy w sezamie, dzięki temu łatwiej będzie nam kontrolować stopień wysmażenia.
Na dużej patelni rozgrzewamy olej i smażymy rybę na średnim ogniu najpierw od strony skóry. Po kilku minutach, kiedy skórka już się dobrze zarumieni, a ryba będzie w połowie surowa ostrożnie obracamy. Smażymy 2 minuty od strony z sezamem, pilnując żeby środek ryby był jeszcze lekko różowy (surowy). Wlewamy pozostałą marynatę i smażymy jeszcze minutę.
Koper włoski odsączamy z wody. Wody nie wylewamy, tylko wypijamy, to bardzo smaczny i orzeźwiający napój.
Na talerzach rozkładamy zielone liście i koper włoski. Na wierzchu rozkładamy plastry łososia (ciepłe lub zimne, tak jak lubimy), polewamy salsą z granatów, chili i mięty. Całość skrapiamy pozostałą marynatą z patelni. Serwujemy z białym wytrawnym lub półwytrawnym winem.
Sałatka z łososiem wybornie smakuje podana z kawałkiem pieczywa i z kieliszkiem dobrego wina. Do sałatki podałam chilijskie białe, wytrawne wino powstałe z gron szczepu Riesling – Cono Sur Bicicleta. To wino świeże i rześkie, o delikatnym kwiatowym aromacie jaśminu i przyjemnej nucie cytrusów. Jak dla mnie ten Riesling był idealnym kompanem do sałatki ze smażonym łososiem.
Wpis powstał we współpracy z TIM
TOlinka 2022-02-19 21:11:45
Łosoś to moja ulubiona ryba, szukam inspiracji w jego przyrządzaniu 😊pyszna kolacja się szykuje 😋 Dzięki!
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.