Krewetki to chyba najpopularniejsze skorupiaki i najczęściej ze wszystkich owoców morza goszczą w naszych kuchniach. Można je przyrządzać na wiele sposobów i różne jest podejście co do przygotowania krewetek przed obróbka termiczną. Pojawiają się pytania - krewetki przyrządzamy z głową, czy bez? W pancerzyku, czy bez pancerzyka..? Wszystko zależy jakie krewetki uda nam się kupić w sklepie.
Najlepsze krewetki to te świeże i w całości, czyli z głową, z pancerzykiem i z nóżkami. Ale wiadomo, że u nas to rarytas, który możemy dostać tylko w dużych sklepach, są droższe od mrożonych i musimy zachować ogromną czujność, żeby nie kupić lekko nieświeżych. Najbezpieczniejsze będą jednak mrożone, a najlepiej te szare, nieobgotowane.
Oczywiście możemy do sałatki wykorzystać dowolne krewetki , możemy je oczyść, zdjąć pancerzyki i jeśli jest taka potrzeba naciąć na grzbiecie i oczyścić z czarnej żyłki.
Jednak krewetki smażone na patelni lub grillowane najlepiej smakują jeśli przyrządzimy je w całości, są wówczas delikatnie słodkie i soczyste.
SKŁADNIKI
12 sztuk krewetek (np. królewskich) w całości, w pancerzykach i z głowami
3 - 4 garście rukoli
2 pomarańcze
2 ząbki czosnku
1 łyżka posiekanej natki pietruszki
1 papryczka chili
2 łyżki oliwy
1 łyżka masła
WYKONANIE
Krewetki (mrożone rozmrażamy) myjemy i dokładnie osuszamy papierowym ręcznikiem. Czosnek obieramy i kroimy na cienkie plasterki. Papryczkę chili oczyszczamy z pestek i drobno siekamy lub kroimy w paski. Pomarańcze obieramy ze skóry i filetujemy.
Aby dobrze odfiletować pomarańczę, wystarczy ją odpowiednio obrać. Ostrym nożem z owocu odcinamy górną i dolną część, tak aby było widać miąższ. Następnie stawiamy pomarańczę pionowo i ścinamy skórkę razem z białym albedo. Z tak przygotowanego owocu, ostrym i cienkim nożem wykrawamy filety spomiędzy białych błonek. Filety odkładamy na bok, z pozostałej części pomarańczy ręką wyciskamy sok.
Na patelni podgrzewamy olej i delikatnie podsmażamy czosnek z chili. Uważamy aby czosnku nie przypalić, gdyż stanie się gorzki. Patelnię odstawiamy z ognia i zdejmujemy z niej plasterki czosnku. Ponownie podgrzewamy patelnię i obsmażamy krewetki, około minutę z każdej strony (lub, jeśli są szare do czasu, aż się przebarwią na różowo). Dorzucamy masło, posiekaną natkę pietruszki, wlewamy sok z pomarańczy i jeszcze minutę podgrzewamy. Odstawiamy z ognia, wyjmujemy krewetki a pozostały sos doprawiamy solą i pieprzem.
Na półmisku rozkładamy rukolę, filety z pomarańczy, plasterki czosnku. Tuż przed serwowaniem dania kładziemy na wierzch krewetki i całość skrapiamy sosem, który pozostał na patelni. Teraz zaczyna się rytuał - krewetki bierzemy w ręce, obieramy, oblizujemy palce... a widelec? Przyda nam się do... sałatki. Idealnie do tego pasuje bagietka i kieliszek białego wina.
Smacznego!
Dodaj komentarz
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany
Możesz się zalogować, aby automatycznie wypełnić dane.