Małe paryskie brioches à tête, drożdżowe, pyszne mini babeczki. Wielkanocne brioszki, francuskie drożdżowe pieczywo brioche à tête
Brioszka (brioche) to rodzaj francuskiego pieczywa drożdżowego. Najbardziej znaną formą jest paryska brioszka, zwana "brioche à tête". To brioszka pieczona w karbowanej foremce z kulką - główką (tête) ciasta na wierzchu.
Brioszka to idealne pieczywo na śniadanie, puchate, lekko słodkie, miękkie, maślane z delikatnie chrupiącą skórką. Ciasto możemy upiec również w innej formie, bułeczek, warkocza czy bochenka. Jednak brioche à tête jest najbardziej urocza i pięknie będzie się prezentować na wielkanocnym stole.
Do wypieku użyłam 12 foremek brioszkowych o średnicy 10 cm.
SKŁADNIKI
- 500 g mąki pszennej typ 500
- 50 g mleka
- 5 dużych jajek "L"
- 180 g masła
- 15 g świeżych drożdży
- 100 g cukru pudru
- 8 g soli
- Dodatkowo jajko i olej do smarowania brioszek i foremek
WYKONANIE
DZIEŃ PIERWSZY - WIECZÓR
Wcześniej wyjmujemy masło i kroimy na cieknie płatki. Pozostawiamy w temperaturze pokojowej, aby płatki masła zmiękły.
Do miski miksera wlewamy mleko, dodajemy drożdże, mieszamy. Gdy drożdże się rozpuszczą dodajemy jaja, mąkę i sól. Wyrabiamy ciasto na wolnych obrotach przez około 5 minut.
Dodajemy połowę cukru i ponownie wyrabiamy. Kiedy cukier dobrze połączy się z ciastem dodajemy resztę cukru i kontynuujemy wyrabianie do uzyskania gładkiego ciasta. Nie przerywając wyrabiania dodajemy stopniowo masło, kawałek po kawałku. Wyrabiamy powoli, aż gluten dobrze się rozwinie, a ciasto będzie gładkie i elastyczne.
Przykrywamy miskę, albo szczelną pokrywką, albo folią spożywczą. Pozostawiamy w temperaturze pokojowej na około 1,5 godziny. Kiedy ciasto wyrośnie do około 1/3 objętości wstawiamy miskę z ciastem do lodówki około 12 godzin, najlepiej na noc.
DZIEŃ DRUGI
Brioszki formujemy z zimnego ciasta, ponieważ gdy ciasto się ogrzeje będzie lepkie i trudne do formownia. Jeżeli nie masz wprawy połowę ciasta pozostaw w lodówce i formuj brioszki w dwóch etapach.
Zimne ciasto dzielimy na 12 porcji i szybko formujemy kulki. Jeżeli ciasto będzie kleiło się do dłoni, lekko posypmy je mąką. Następnie bierzemy każdą kulkę i krawędzią dłoni naciskamy (nie oddzielając ciasta) na około 20 % ciasta. Turlamy na blacie aż uzyskamy kształt przypominający wahadło (jak na zdjęciu). W większej kulce palcem robimy dziurkę, lekko ją poszerzamy i przekładamy przez otwór mniejszą kulkę. Wkładamy do natłuszczonej olejem foremki i powtarzamy cały proces z pozostałymi porcjami ciasta.
Ciasto w foremkach smarujemy olejem, przykrywamy folią spożywczą i pozostawiamy w temperaturze pokojowej, do podwojenia objętości. Czas wyrastania u każdego może być inny, u mnie wyrastały około 1,5 godzin.
Piekarnik nagrzewamy do 180°C. Tuż przed pieczeniem brioszki smarujemy rozkłóconym jajkiem i pieczemy około 15 - 20 minut. Czas pieczenia zależy od piekarnika. Po 15 minutach należy kontrolować wypiek, zbyt długie pieczenie spowoduje, że brioszki będą suche.
Upieczone brioszki wyjmujemy z foremek i studzimy na kratce.
Bernadeta 2021-03-12 16:40:04
Na Wielkanoc idealne , do koszyczka albo albo jako dodatek świątecznego śniadania. Pięknie wyglądają.
Odpowiedz
TajemniceSmaku 2021-03-12 23:56:19
Tak i w tym roku brioszki zagoszczą na moim świątecznym stole 🙂
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany
Możesz się zalogować, aby automatycznie wypełnić dane.